Dziś chciałabym Was zaprosić na moich kosmetycznych ulubieńców. We wrześniu używałam wielu już sprawdzonych wcześniej kosmetyków, ale mimo to znalazły się u mnie nowości, które bardzo przypadły mi do gustu. Wróciłam też do jednego kosmetyku o którego istnieniu w mojej szafce zapomniałam. Zapraszam :)
Puder Rimmel Stay Matte 001 Transparent
Krążą różne opinie na temat tego pudru, ale ja jestem z niego zadowolona. Nie tworzy efektu maski. Skóra po jego nałożeniu wygląda naturalnie, zostaje zmatowiona, ale nie jest to płaski mat. Bardzo mi się podoba ten efekt. Efekt matowienia utrzymuje się około 4-5h. Mam odcień najjaśniejszy (transparentny) i idealnie stapia się z moją dość jasną cerą ;)
Tak mi się podoba jej kolor, że od zakupu w połowie września, nosiłam ją prawie codziennie. Pomadki z tej serii są świetne, po nałożeniu utrzymują się na ustach kilka godzin i nie trzeba się martwić o poprawianie i kontrolowanie czy pomadka się nie rozmazała, co przy mocnych kolorach się zdarza. To jest druga pomadka z GR, którą posiadam, ale już poluję na następny kolor.
Odżywka do włosów w sprayu Gliss Kur
Uwielbiam tę odżywkę, wypróbowałam już kilka rodzajów i właściwie każda jest naprawdę rewelacyjna. Nie wyobrażam sobie rozczesywać włosów bez użycia odżywki w sprayu, a ta radzi sobie idealnie. A co najważniejsze, nie obciąża ich.
Mythic Oil L'oreal
Jest to kosmetyk o którym szczerze mówiąc zapomniałam. We wrześniu znalazłam go na dnie szafki i miłość rozpoczęła się na nowo :) Uwielbiam ten produkt za to co robi z moimi włosami. Po zastosowaniu włosy zdecydowanie mniej się puszą, są gładkie, miękkie i wyglądają zdrowiej. Czasem stosuję go na mokre włosy, ale zdecydowanie częściej na suche i wtedy zostają pięknie przygładzone. Niestety powoli się kończy.
Dezodorant w kulce Adidas 6w1
Muszę przyznać, że dawno żaden dezodorant w kulce nie wywarł na mnie tak pozytywnego wrażenia. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Ma świetne długotrwałe działanie i do tego piękny zapach. W moim przypadku chroni przed poceniem przez cały dzień.
Krem do stóp Scholl
Nie będę się za dużo rozpisywać, ponieważ na moim blogu znajduje się już jego recenzja. KLIK
Mogę tylko stwierdzić, że jest rewelacyjny, a stopy po jego zastosowaniu są idealnie gładkie i miękkie.
Używałyście któregoś z tych produktów?
Jak u Was się sprawdziły? :)
Ach ta szmina Gr.
OdpowiedzUsuńTen puder rimmel to jedyny kosmetyk tego typu, który cały zużyłam ;) bardzo go kiedyś lubiłam, teraz moja cera się nie przetłuszcza i nie używam pudrów, tylko samego podkładu :)
OdpowiedzUsuńTo zazdroszczę :) Chociaż muszę przyznać, że moje cera już mniej się przetłuszcza, ale jednak puder potrzebuję cały czas :)
UsuńPuder i pomadki GR bardzo lubię :) Natomiast Gliss Kur u mnie się nie sprawdza
OdpowiedzUsuń;) oj to szkoda
UsuńMam dokładnie tak samo jak Ty jeśli chodzi i Gliss Kur, nie wyobrażam sobie rozczesywania włosów bez niej:) zapraszam na rozdanie niespodziankę:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKuszą mnie te pomadki od GR :) Muszę kiedyś wypróbować jakąś odżywkę w sprayu :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńMnie również kuszą te pomadki GR. Tyle dobrego o nich czytałam... Dziękuję za przemiłe odwiedziny. Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem warto wypróbować jeśli lubi się matowe pomadki :)
UsuńMgiełki z Gliss Kur bardzo lubię, a olejek mnie kusiii ale póki co mam niezużywalnego Mariona :)
OdpowiedzUsuńswietny kolor szminki :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
Już zaglądam :)
UsuńNic nie miałam :( Zaciekawiła mnie ta odżywka w sprayu.
OdpowiedzUsuńPolecam, włos rozczesuje się dużo łatwiej :)
UsuńGliss Kur bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńŚliczna szminka *.*
OdpowiedzUsuńhttp://przestrzen-piekna.blogspot.com/
Uwielbiam matowe pomadki!! <3
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńBardzo lubię Stay Matte i dezodoranty Adidasa :) Mythic Oil bardzo mi się marzy, ale cena jest trochę wysoka i nie jestem przekonana do konca :)
OdpowiedzUsuńOlejek naprawdę, fajny, ale cena faktycznie wygórowana niestety. Teraz pewnie będę szukać tańszego odpowiednika :)
Usuńmam odzywke z gliss kur, jestem w trakcie testowania. zobaczymy czy się w pełni sprawdzi;-) A pomadka - śliczny kolorek;-)
OdpowiedzUsuńTo jestem ciekawa czy się u Ciebie sprawdzi :)
Usuńta pomadka mi sie bardzo podoba:)
OdpowiedzUsuńZainteresowała mnie odżywka do włosów, wygląda fajnie :) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńUwielbiam te ich odżywki do włosów ;) aktualnie mam różową, póki co chyba moja ulubiona ;>
OdpowiedzUsuńA pomadka bardzo mnie zainteresowała, piękny kolorek!
Tej różowej jeszcze nie miałam, muszę wypróbować następnym razem :)
UsuńPuder bardzo lubię, a na pomadkę z chęcią bym się skusiła! ;)
OdpowiedzUsuńPomadki z golden rose uwielbiam !
OdpowiedzUsuńTeż je uwielbiam :)
UsuńAaa, pomadki z GR kocham! Masz przepiękny kolor.
OdpowiedzUsuńreally a wonderful post!!! cool products!!! such abeautiful blog! im following you from now on via gfc!!i'd be really happy to see you on my page too! kisses!:)
OdpowiedzUsuńwww.fashionizein.com
masz piękny kolor szminki gr:)
OdpowiedzUsuńSzminka *.8 genialna ;-) Pokarz w następnym poście jak wygląda ten kolor na ustach ;-) Bardzo proszę!
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twój blog ;-)
Co powiesz na wzajemna obserwację? Jeśli jesteś za, daj znać u mnie na blogu. 101% uczciwego rewanżu ;-)
Pozdrawiam ;*
Miśka
♥miska-grabowska.blogspot.com♥
Dziękuję za obserwację ;-) też już obserwuję (tylko mam inne zdjęcie) Obs jako #68 ;-)
UsuńTa odżywka z Gliss Kur jest na prawdę świetna, uwielbiam ją :) Obserwuję ♥
OdpowiedzUsuńhttp://thepaulciak.blogspot.com/
To tak jak ja:)
UsuńAle kuszą mnie te szminki Golden Rose.. Są takie piękne, a Twój odcień różu jest mistrzowski <3 ! Muszę sprawdzić jak wygląda na ustach, bo od dawna poluję na te szminki, ale jakoś nie mogę się zdecydować na konkretny odcień, bo jest ich zdecydowanie za dużo ;D
OdpowiedzUsuńTutaj kolor niestety jest trochę zakłamany, w rzeczywistości jest bardziej malinowy:( Ale muszę przyznać, że według mnie ta pomadka ma zupełnie inny kolor w opakowaniu i na ustach.
UsuńMythic Oil miał sie okazać remedium na rozdwajające się koncówki. Niestety oblał egzamin, ale faktycznie rozczesywanie z nim idzie bardzo łatwo
OdpowiedzUsuńMam ten krem do stóp i potwierdzam jest super. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Już długo przymierzam się do zakupu Mythic Oil :)
OdpowiedzUsuńPuder Rimmel miałam ale szału nie ma, ani dobry ani zły. Szybko o nim zapomniałam.
Olejek jest świetny, tylko cena nie zachęca :)
Usuń