Jakiś czas temu miałam możliwość zakupienia sobie perfum z FM, a ponieważ już kiedyś kilku używałam i byłam dość zadowolona to i tym razem się skusiłam. W moje ręce trafiła buteleczka z kolekcji klasycznej o pojemności 30ml, posiadająca 20 procentowe zaperfumowanie, czyli naprawdę są to perfumy. Wybrałam numer 80 i nie żałuję. Zapraszam na recenzje :)

Zapach jest dość słodki i intensywny. Według producenta są to perfumy z rodziny szyprowych, czyli drzewno-cytrusowych. Nuty głowy to sorbet truskawkowy, ananas i wiśnia; nuty serca to karmelizowany popcorn, fiołek, róża, natomiast nuty bazy są to piżmo, ambra i paczula. (Jego nuty zapachowe są zbliżone do perfum Dior - Miss Dior Cherie.) Musze przyznać, że takie zestawienie mnie zaskoczyło, ale w całokształcie zapach bardzo mi się podoba. Bałam się, ze będzie wyczuwalny alkohol jednak na całe szczęście nic takiego nie ma miejsca. Perfumy jak na lato były dla mnie za mocne, dlatego poczekały trochę na chłodniejsze dni. Używałam ich cały październik i jak na razie są dla mnie idealne.

Zapach jest dość słodki i intensywny. Według producenta są to perfumy z rodziny szyprowych, czyli drzewno-cytrusowych. Nuty głowy to sorbet truskawkowy, ananas i wiśnia; nuty serca to karmelizowany popcorn, fiołek, róża, natomiast nuty bazy są to piżmo, ambra i paczula. (Jego nuty zapachowe są zbliżone do perfum Dior - Miss Dior Cherie.) Musze przyznać, że takie zestawienie mnie zaskoczyło, ale w całokształcie zapach bardzo mi się podoba. Bałam się, ze będzie wyczuwalny alkohol jednak na całe szczęście nic takiego nie ma miejsca. Perfumy jak na lato były dla mnie za mocne, dlatego poczekały trochę na chłodniejsze dni. Używałam ich cały październik i jak na razie są dla mnie idealne.
Perfumy zamknięte są w prostej, klasycznej i przezroczystej buteleczce, dzięki temu wiemy ile nam ich już ubyło. Atomizer jest bardzo dobry i pryska delikatną mgiełką, aplikując idealną ilość. Opakowanie sprawdza mi się idealnie, ponieważ z racji niewielkich gabarytów mieści się w torebce i nie zabiera dużo miejsca. Mimo iż codziennie je ze sobą zabieram to właściwie tylko awaryjnie, ponieważ zapach utrzymuje się na skórze jak i na ubraniach prawie cały dzień. Jak wiadomo jeśli po pewnym czasie przestajemy czuć zapach to znaczy, że jest do nas dobrany idealnie i tak właśnie mam w przypadku tych perfum. Jednak nawet po kilku godzinach jest wyczuwalny przez inne osoby z otoczenia. Tak więc długość ich utrzymywania bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła i jestem bardzo zadowolona.
Dostępne są u konsultantek firmy FM GROUP oraz na Allegro, a ich cena to około 36,90 zł. Ogólnie polecam Wam spróbować perfumy tej marki, ale radzę powąchać próbkę przed zakupem. Niestety niektóre zapachy, które próbowałam były zbyt duszące i nie przyjemne. Ale jak wiemy każdy ma inny gust i każdemu podoba się coś innego :)
A Wy używałyście perfumy z FM? Jaki jest Wasz ulubiony zapach?
Margaret
ładne mają zapachy, można znaleźć dużo tańszych zamienników :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie w wolnych chwilach http://blueberryloves.blogspot.com/
I fajnie, że są dość trwałe :)
UsuńRzeczywiście połączenie nut zapachowych zaskakujące. Najbardziej zadziwił mnie chyba popcorn :) Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na rozdanie :)
OdpowiedzUsuńOj tak, właśnie popcorn to mnie zaskoczył totalnie :)
UsuńMusze sie rozglądnac za tymi ich perfumami ;)
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować ;) Ale wąchać przed zakupem :)
UsuńJa jakoś nei przpeadam za perfumami z FM, ale skoro Tobie przypasowały :)
OdpowiedzUsuńAkurat ten zapach bardzo :)
Usuńjestem zwolenniczką perfum z Avonu, ale mam też i z FM nr 132 i jest dość intensywny i na pewno bardziej wyczuwalny niż te z Avonu. Jednak są też perfumy FM właśnie takie jak wspomniałaś duszące co nie zachęca do kupna ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam perfum firmy FM, od nich mam tylko cienie do powiek :)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie nigdy nie próbowałam nic z ich pozostałej oferty ;)
UsuńMoja mama miała perfumy FM. Do dziś pamiętam ich zapach, był orientalny, z wyczuwalną nutą wanilii. Niestety nie pamiętam dokładnie jaką miały nazwę.
OdpowiedzUsuńTo ciekawe co to był za zapach :)
UsuńPerfumy FM kiedyś miałam i byłam zachwycona ich trwałością!
OdpowiedzUsuńOj tak trwałość jest naprawdę świetna :)
UsuńKiedy je kupowalam i naprawde sie z nimi polubiam. A potem nie mialam u kogo ich zamawiac ;p
OdpowiedzUsuńJak dla mnie, takie zachowanie si kremu wyklucza go z dalszej wspolpracy ;)
To fakt, czasem się trzeba naszukać jakiejś konsultantki :)
UsuńOpis nut zapachu bardzo mnie zaciekawił. Podoba mi się także ich trwałość, gdyż nie lubię jak zapachy szybko się ulatniają :)
OdpowiedzUsuńOpis nut zapachowych jest bardzo interesujący ;)
Usuńmój ulubiony jest własnie ten! :)))
OdpowiedzUsuń:))
Usuńsuper ! już wiem jaki będzie mój kolejny zakup :)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie, drugie życie mojego bloga, z tej
okazji rozdanie z nivea ♥
http://sandi-beauty-lifestyle.blogspot.com/
mam i uwielbiam <3 jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńOj tak :)
Usuńja miałam kiedyś całą linię zapachową (perfumy, dezodorant, balsam, płyn do kąpieli i chyba lakier do włosów) nie pamiętam jaki to był numere, ale odpowiadał DKNY green apple :)
OdpowiedzUsuńChyba kiedyś wąchałam ten zapach :)
UsuńZ FM nic nie miałam, chociaż było kilka propozycji współpracy. Jakoś nie mam do nich zaufania :)
OdpowiedzUsuńA ja perfumy z FM zakupiłam sama i przekonałam się do nich ;)
UsuńKiedyś jakiś kupiłam mamie, ale szału nie było. Wolę zdecydowanie bardziej drogie perfumy - to super inwestycja, a efekt powalający :)
OdpowiedzUsuńNigy nie miałam
OdpowiedzUsuńFM to moje ulubione perfumy, są tanie i dobre :)
OdpowiedzUsuńTo prawda ;) Pozytywnie zaskoczył mnie fakt długiego utrzymywania się zapachu :)
UsuńMiałam te perfumy faktycznie nuta zapachowa jest zaskakująca inna ale jednocześnie wspaniała i długość utrzymywania sie zapachu jest zadowalająca :)
OdpowiedzUsuńhttp://cocollins.blogspot.com/