Wrześniowe nowości

Witam ;) Dopiero co przedstawiłam Wam moje sierpniowe zdobycze, a już kończy się wrzesień. Czas leci nie ubłaganie. Dzisiaj zapraszam Was na wrześniowe nowości, bo jednak kilka rzeczy się w tym miesiącu uzbierało.

Scholl Krem regenerujący do suchej skóry

Witam:) Przychodzę dzisiaj do Was z recenzją kremu regenerującego do suchej skóry marki Scholl. Chodzi tutaj oczywiście o problematyczne i suche miejsca stóp ;) Muszę przyznać, że stopy to moja odwieczna zmora. Po zastosowaniu różnych kremów skóra była niedostatecznie nawilżona, więc oprócz pumeksu nic nigdy nie pomagało. Całe szczęście trafiłam na to cudo.

Golden Rose with protein 269

Pogoda w ten weekend nie zawiodła, piękne słońce i ciepła pogoda przypomniały mi , że nadal trwa lato. W związku z tym postawiłam na wakacyjny kolor na paznokciach. Mowa tutaj o lakierze Golden Rose with protein o numerze 269. Jest to piękny koralowy odcień, który uwielbiam nosić wiosną i latem. Sądzę, że czasem nawet jesienią przyjdzie mi na niego ochota, żeby rozweselić ponury świat.

Ochronny witaminowy spray do włosów Helen Seward

Witam! Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić mniej znany produkt, który miałam okazje testować podczas tegorocznych wakacji. Moje włosy mają dużą skłonność do rozjaśniania się pod wpływem słońca, a co za tym idzie bardzo się niszczą w miesiącach letnich. W tym roku postanowiłam z tym walczyć i stałam się posiadaczką wyprodukowanego we Włoszech ochronnego witaminowego sprayu do włosów firmy Helen Seward. 

Miss Sporty Clubbing Colours 456

Witam ;) Dziś czas na lakier z Miss Sporty Clubbing Colours o numerze 456. Mowa tu o pięknym błękitnym kolorze. Uwielbiam testować nowe odcienie na paznokciach, ale mimo to za niebieskim nie przepadałam. Zaryzykowałam i stwierdzam, że raz na jakiś czas fajnie zaszaleć i "poczuć się jak w błękitnym niebie" ;)

Sierpniowe zdobycze

Mimo, że w połowie sierpnia wpadłam na pomysł by trochę oszczędzić to niestety nie do końca się to udało. Usprawiedliwiam się tym, że były to cenowe okazje i kilku rzeczy "naprawdę" potrzebowałam. ;) Dlatego przedstawię Wam dzisiaj moje sierpniowe zdobycze, zarówno kosmetyki jak i ubrania. Zapraszam ;)

Kosmetyczni ulubieńcy sierpnia 2014

Ostatnio mało było o kosmetykach, dlatego dziś przychodzę do Was z kosmetycznymi ulubieńcami sierpnia. Z kilku produktów w tym miesiącu byłam bardzo zadowolona i na całe szczęście nie trafił mi się żaden niewypał kosmetyczny.

Sierpniowe morze - Łeba

Właśnie wróciłam z nad morza i stwierdziłam, że podzielę się z Wami tymi widokami. Szum fal, piasek, słońce i wiatr we włosach to wszystko sprawia, że nie chce się wracać do rzeczywistości. Polskie morze jest piękne, a o tej porze idealne do "podładowania baterii". Bez przesadnego gwaru i tłoku, idealny czas na długie spacery i relaks.